Start Giełdowego Indeksu Produkcji
Wskaźnik trendu giełdowego stanowi wiarygodny estymator wartości przedsiębiorstw, a co za tym idzie całej branży produkcyjnej. Ze względu na precyzyjną analizę wyników poszczególnych przedsiębiorstw indeks GIP może stanowić wiarygodny barometr faktycznego stanu sektora produkcji.
Firma doradcza DSR z serwisem analitycznym Produkcja.Expert, poświęconym problematyce polskiej produkcji oraz Wydziałem Informatyki i Zarządzania Politechniki Wrocławskiej stworzyły Giełdowy Indeks Produkcji. Obejmuje on największe polskie spółki wytwórcze notowane na Głównym Rynku GPW.
Celem przygotowywania indeksu jest przejrzysta identyfikacja zmian nastrojów inwestorów w stosunku do spółek z branży produkcyjnej. Wskaźnik trendu giełdowego stanowi wiarygodny estymator wartości przedsiębiorstw, a co za tym idzie całej branży produkcyjnej. Ze względu na precyzyjną analizę wyników poszczególnych przedsiębiorstw produkcyjnych indeks GIP może stanowić wiarygodny barometr faktycznego stanu sektora produkcyjnego.
– Ogłoszona niedawno przez wicepremiera Morawieckiego „Strategia na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju” została bardzo dobrze odebrana przez rynek i wiele środowisk wiąże z nią sporo nadziei – mówi Maciej Zaręba z DSR, pomysłodawca indeksu GIP 60. – Jednak potencjalne korzyści zawsze należy odnieść do wymaganych kosztów, a te zgodnie z planem sięgają niebotycznej kwoty biliona złotych. Jak zatem w praktyce zweryfikować, czy implementacja Planu Morawieckiego przyniesie branży produkcyjnej wystarczające korzyści? Poprawna realizacja planu powinna wpłynąć na wzrost gospodarczy i wzrost wartości spółek produkcyjnych.
Uczestnikami indeksu GIP jest 60 spółek notowanych na Rynku Podstawowym GPW spełniających kryteria bazowe mające na celu identyfikację polskich spółek produkcyjnych dostępnych w ofercie publicznej. Wartość indeksu jest publikowana raz w tygodniu w piątek po zamknięciu sesji (18:00). Korekty okresowe indeksu GIP dokonywane są po sesji w ostatni piątek czerwca, września i grudnia. Rewizja roczna następuje w ostatnim tygodniu marca. Pakiety spółek, których udziały przewyższają 10% są zmniejszane do tego poziomu. Giełdowy Indeks Produkcji jest indeksem typu cenowego, przy jego kalkulacji nie uwzględnia się więc dochodów z tytułu dywidend.
– Obecnie stosunkowo łatwo uzyskać informacje na temat dynamiki PKB (GUS, Eurostat, MFW etc.), nawet nastroje pracowników firm produkcyjnych są już bardzo dokładnie badane (PMI). Jednak w naszym odczuciu brakuje rzetelnej informacji na temat wartości sektora produkcji w Polsce – dodaje Maciej Zaręba. – Wskaźnik PKB również niekoniecznie musi informować o dynamice wzrostu gospodarczego, natomiast wiarygodność wartości księgowej w dużym stopniu zależy od umiejętności działu finansowego każdej firmy. Co prawda w ostatnich latach zaufanie do wyceny rynkowej zostało znacznie nadszarpnięte, jednak w dalszym ciągu przy odpowiedniej interpretacji jest to jeden z najlepszych estymatorów wartości przedsiębiorstw, a co za tym idzie całych branż.
Wskaźnik produkcji GIP będzie publikowany raz w tygodniu za pośrednictwem serwisu Produkcja.Expert. Giełdowy Indeks Produkcji jest indeksem typu cenowego podobnie jak indeks WIG 20 i na początku będzie publikowany raz na tydzień z komentarzem eksperta. Za dzień bazowy (pierwszy dzień publikacji, w którym indeks przyjął wartość 1000) został uznany dzień 1 stycznia 2016 r.
– Rok 2016 można uznać za początek realizacji Planu Morawieckiego, co pozwoli z biegiem lat zweryfikować skalę wzrostu wartości sektora przemysłowego w Polsce. Liczymy na to, że GIP i powiązane z nim analizy staną się przydatnym źródłem informacji dla pracowników spółek produkcyjnych, inwestorów planujących inwestycje w branży produkcyjnej, ale również dla każdego, kto jest zainteresowany kondycją polskiego przemysłu – przekonuje Maciej Zaręba.